Nadszedł w końcu czas na ogłoszenie zwycięzcy mojego pierwszego konkursu z firmą Ballarni, w którym do wygrania była patelnia do omletów z linii Firenze.
Uczciwie przyznam, że trudno było mi wyłonić ten jedyny przepis, wszystkie były bardzo apetyczne! Niestety nagroda jest dziś tylko jedna. Po burzliwych konsultacjach z moim połówkiem w końcu wybraliśmy przepis, który najbardziej pobudził nasze kubki smakowe.
Nagrodę otrzymuje Pani Marta Grzegorczyk za przepis na NALEŚNIKI PO TAJSKU Z SOSEM SŁODKO-KWAŚNYM. Serdecznie gratulujemy!!!
Składniki:
Ciasto naleśnikowe:
- 100 g mąki pszennej
- 3/4 szklanki wody
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki papryki ostrej
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1 jajko
- 3 łyżki oleju
Panierka:
- jajko
- sól pieprz ziołowy
- sezam (około 4 łyżki)
- olej do smażenia
Farsz:
- puszka tuńczyka w sosie własnym
- 2 małe ogórki kiszone
- pół czerwonej cebuli
- 4 łyżki kukurydzy z puszki
- pieprz ziołowy sól
Sos słodko-kwaśny:
- 1/3 szklanki octu białego lub ryżowego
- 1/3 szklanki wody
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki ketchupu
- 2 płaskie łyżki mąki kukurydzianej
Wykonanie:
Farsz: Tuńczyka odsączamy, przekładamy do miski i rozgniatamy widelcem na mniejsze części. Ogórka i cebulę kroimy w drobną kostkę i dodajemy do tuńczyka. Następnie dołączamy kukurydzę. Wszystko razem mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem i odstawiamy.
Naleśniki: Mąkę mieszamy z przyprawami. Dodajemy jajko, wodę oraz olej. Miksujemy. Ciasto powinno być „lejące”, jeżeli jest za gęste dodajemy wody, jeżeli za rzadkie, dodajemy mąki. Smażymy cienkie naleśniki. Na każdym naleśniku układamy na środku farsz. Zwijamy tak jak na paszteciki: Dwa przeciwległe boki naleśnika do siebie, a następnie zaczynając od niezłożonego boku naleśnika zwijamy w rulonik. Następnie wszystkie ruloniki panierujemy. Najpierw w jajku z przyprawami, a potem w sezamie. Smażymy na złoty kolor.
Sos: Wodę, cukier, sos sojowy, ketchup, ocet wlewamy do garnka i zagotowujemy. Mąkę rozprowadzamy w 4 łyżkach wody i dodajemy do pozostałych składników. Doprowadzamy do wrzenia, ciągle mieszając.
Smacznego!
Paulina says
Szkoda, że nie udało mi się wygrać.. może następnym razem będę miała więcej szczęścia. W każdym razie serdecznie gratuluje Pani Marcie.
Dzi says
Już niedługo będzie następna okazja 🙂
Krzysiek says
Gratulacje 🙂
Marta says
Dziękuję pięknie, nagroda jest już u mnie!:)
Dzi says
Super:)
Agata says
Naleśniki wyglądają niezwykle smacznie, muszę wypróbować ten przepis! 🙂