Jajka w koszulce zazwyczaj kojarzyły mi się z restauracjami i programami kulinarnymi. Z wypiekami na twarzy oglądałam zmagania uczestników, którzy za zadanie mieli przygotować idealne jajko w koszulce i przyznam, że nie wyglądało to na łatwe zadanie. Któregoś pięknego dnia postanowiłam zmierzyć się z tematem. Obejrzałam kilka tutoriali i próbowałam wbijać jajka w tą gotującą się wodę, próbowałam tworzyć wiry i mieszać kiedy trzeba, ale zazwyczaj kończyło się to porażką. Jajka były smaczne, jednak nie wyglądały ja te z programów kulinarnych. Natknęłam się jednak na przepis na idealne jajka w koszulce Gordona Ramsaya, a moje doświadczenia z jego przepisami wspominam bardzo pozytywnie. Na początku delikatnie mieszamy lekko wrzącą wodę i później w miarę potrzeby pomagamy się jajku uformować i tyle, od tamtej pory robię je właśnie w jego sposób. Tak przygotowane jajka idealnie wręcz nadają się na tosty z awokado lub na szparagi:)
Kilka ważnych kwestii:
- do tej metody należy mieć jajka w miarę świeże
- woda ma tylko delikatnie wrzeć
- należy dodać odrobinę octu, żeby jajka miały odpowiedni kształt a białko ładnie się ścięło
Korzystam z metody Gordona Ramsaya opisanej na tej stronie
Scroll down for recipe in English
Idealne jajka w koszulce
(4 jajka)
Składniki:
- 2 łyżki octu z białego wina
- 4 jajka
- sól
Przygotowanie:
- Do średniego rondla wlej wodę i delikatnie zagotuj.
- Dopraw wrzącą wodę solą i dodaj ocet z białego wina. Zamieszaj delikatnie wodę łyżka lub trzepaczką, aż zacznie wirować. Wbij jajka w pojedyncze małe miseczki i delikatnie zsuń jajka z małej wysokości nad gotującą się wodą (po tym etapie „pomagam” łyżką uformować ich kształt). Zmniejsz ogień żeby woda tylko delikatnie się gotowała i gotuj jajka przez 2 minuty. Sprawdź łyżką i jeśli są zwarte po naciśnięciu, wyjmij z wody łyżką cedzakową, jeśli są wciąż bardzo miękkie, gotuj kolejne 10 sekund.
- Wyjmij gotowe jajka łyżką cedzakową na na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby usunąć nadmiar wody. Dopraw solą i pieprzem i wyłóż ładniejszą stroną do góry na tosty, szparagi lub na co tylko chcesz. Podawaj natychmiast!
Smacznego!
English version
Poached eggs
(4 eggs)
Ingredients:
- 2 tablespoons white wine vinegar
- 4 eggs
- salt
Preparation:
- Fill a medium-size saucepot with cold water and bring to a gentle boil.
- Season boiling water with salt and add white wine vinegar. Stir the water with a whisk until swirling. Crack eggs into individual small bowls and lower each bowl and gently drop eggs into water. Turn heat down to gentle simmer and cook eggs for 2 minutes, then check them. If they are firm to touch, remove from water with slotted spoon, if they wobble, return to water for another 10 seconds.
- Remove eggs to paper towel-lined plate to drain excess moisture. Turn eggs presentation side up, season with salt and pepper and transfer to the tops of each toast or asparagus. Serve immediately.
Enjoy!
Lejące się żółtko <3!
Jeszcze nie robiłam nigdy jajek w koszulce 🙂 Nie próbowałam i nie wiem w sumie jak mi wyjszyłyby w domu. Przygotowanie jednak nie wydaje się aż takie trudne jak mi sie wczesniej wydawało. Miałam ochotę na jajka w ostatnim czasie tak więc postaram sie przygotować takie śniadanie albo kolację.
Bardzo podoba mi sie jajko podane w tej wersji, wygląda apetycznie. Jestem jeszcze przed drugim śniadaniem tak wiec pociekła mi ślinka 🙂
Przepis jest niesamowity:)) zrobiłam wczoraj na kolację to chłopaka był pod wrażeniem ze tak gotuję:)) ale nie zdradziłam ze przepis wzięłam z bloga.
Ja jeszcze nie robiłam, ale te triki wydają się łątwiejsze niż z poradnika Okrasy 🙂 Jajka w koszulce to zawsze coś ekstra na śniadanie, wiec wreszcie muszę przetestować Twój sposób 🙂 Pozdrawiam, Werka;)
To jest takie pyszne!
Uwielbiam takie jajka, kojarzą mi się – o dziwo – nie z restauracjami, a ze smakiem dzieciństwa 🙂 obok jajek na miękko często właśnie takie jajka w koszulce robiła moja babcia (nazywała je „po benedyktyńsku”). Ja niestety nie mam za bardzo do nich ręki – ilekroć próbuję je przygotować, to marnuję sporo białka, które mi się w wodzie strzępi. Nie potrafię ich tak ładnie uformować.
Mam pytanie odnośnie tego wiru z wody, bo zawsze wlewam jajko w sam środek, ale Ty dałaś cztery aż, jakim cudem ?
zwyczajnie, jedno po drugim, a później pomagam „zawijać” jajka łyżką w trakcie gotowania już
Zawsze podobały mi sie zdjęcia-inspirację z tego typu jajkami i miałam wrażenie, że takie cuda pozostają do zostawienia tylko dla profesjonalnych kucharzy. Przepis jednak wydaje się prosty, dlatego podejmuję wyzwanie w ramach rozwoju kulinarnych umiejętności 🙂
Wygląda świetnie! Jutro spróbuję 😀
Ja już jakiś czas temu postanowiłam spróbować, ale jajka wyszły mi niezbyt kształtne, przez co też nie prezentowały się apetycznie. Jednak sam smak rewelacyjny w połączeniu z różnymi składnikami. Ja zwykle przygotowuję je z sałatą i pomidorami, do tego kanapka i przepyszne śniadanie gotowe 🙂
Ta apetyczna propozycja z pewnością znajdzie się w moim menu śniadaniowym.