Przedstawiam kolejną relację z jednych z najlepszych warsztatów kulinarnych na jakich byłam. Tym razem zostałam zaproszona przez marki Kikkoman i Tabasco na jedyną w Polsce farmę dyń w Powsinie!
Ostatnio jestem bardziej zauważana i częściej zapraszana na takie spotkania, za co jestem bardzo wdzięczna 🙂 Tym razem w związku ze zbliżającym się Halloween i ogólnie panującą jesienią, tematem warsztatów była dynia.
Na szczęście nie musiałam stresować się dojazdem, gdyż organizatorzy zapewnili nam transport z mocno niecierpliwym i narowistym kierowcą, który zapewnił nam niezapomniane wrażenia już przed samymi warsztatami 😛 Pomimo niesprzyjających warunków panujących na warszawskich drogach (strajk taksówkarzy), dowiózł nas szczęśliwie do znajdującego się pod Warszawą Powsina, na jedyną w Polsce farmę dyń.
Muszę przyznać, że farma jest pięknie urządzona, z mnóstwem atrakcji dla dzieci, chociaż sama spędziłam najwięcej czasu przy zwierzątkach. Jest tam cielaczek, prosiaki, owca, króliki, kurczaki i kaczuszki. Wszystkie je można pogłaskać 😉
Po krótkim wprowadzeniu przez właściciela tego przybytku i dokształceniu nas na temat różnych rodzajów dyń i ich zastosowań, przystąpiliśmy do przygotowania potraw. Tym razem przypadła mi do przygotowania sałatka z pieczonej dyni, której przygotowanie w doborowym towarzystwie było przyjemnością.
Reszta blogerów, podzielona na kilkuosobowe zespoły, przygotowała: rosti dyniowe, marynowany indyk z patelni i ostry sos czekoladowy, wędzony krem dyniowy ze smażonymi kaparami i chipsem z dojrzewającej szynki, rybę w kruszonce z pestek dyni na potrawce z soczewicy i dyniowe proziaki z kwaśną śmietaną i śliwkowym toffi.
Po gotowaniu nastał czas biesiady, gdzie rozkoszowaliśmy się przygotowanymi pysznościami 🙂
Na koniec dostaliśmy jeszcze lekcję wycinania halloweenowych dyń, rewelacja!
Jeszcze raz chciałabym podziękować organizatorom za zaproszenie i świetną zabawę:)
Wyborne Smaki says
Świetna relacja 🙂 Dziękuję za mile spędzony czas, przy robieniu sałatki :)Pozdrawiam. Wiola,
Dzi says
Ja też dziękuje, było super! Pozdrawiam:)
Programista w kuchni says
Świetne zdjęcia, relacja i potrawy 🙂 Najbardziej mnie zaciekawiło pierwsze zdjęcie – nigdy nie widziałem tyle dyń jednocześnie! 😀
Dzi says
Ja też! 🙂
Kulinarnie-niebanalnie says
Fantastyczna fotorelacja. Super fotki!
Dzi says
🙂
Ania says
Babany i czekolada….. o jejku, zgłodniałam.