Czy jest ktoś, kto nie lubi koglu moglu? Osobiście kojarzy mi się on z dzieciństwem, kiedy wszelkimi sposobami starłam się podkraść trochę mamie jak robiła do jakichś wypieków.Niestety czasami trafiałam na wersję bez cukru…Dziś proponuję kogel mogel zapiekany z truskawkami. Niezwykle szybka,pyszna i słodka przekąska.Polecam!
Przygotowanie: max 15 min,Porcje: 2 (duże kokilki) lub 4 (kokilki standardowej wielkości)
Truskawki zapiekane w koglu moglu
Składniki:
- 4 żółtka z dużych jaj
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 krople ekstraktu z wanilii lub 1/4 łyżeczki cukru waniliowego
- ok. 200 g truskawek
- starta gorzka czekolada do posypania
Przygotowanie:
- Rozgrzej piekarnik do 190 oC.
- W misce ubij żółtka z cukrem i wanilią na jasną i gęstą pianę.
- Do każdej kokilki wlej po łyżce koglu moglu i rozłóż równomiernie truskawki (ja pozostawiłam w całości, ale można też je pokroić). Następnie rozlej resztę koglu moglu do wszystkich kokilek.
- Zapiekaj w piekarniku ok 5-8 minut. Podawaj natychmiast, gdyż po jakimś czasie z koglu moglu robi się nieapetyczny żółty płyn.
To musi smakować cudownie… Uwielbiam kogel mogel, ale nie przyszło mi do głowy, by go zapiekać.
Jest to na prawdę przyjemna przekąska. Polecam!
Mniami 🙂 czym to jest posypane? startą wanilią? 🙂
Po prostu startą gorzką czekoladą dla odrobiny równowagi:)
Bajeczne wspomnienie dzieciństwa 🙂
Dokładnie:)
Uwielbiam kogel mogel!
🙂 Ja teeeż
Uwielbiam ten deser, ale samego kogla-mogla nie jadłam już całe wieki!
Polecam przypomnieć sobie ten smak:)Ja nie żałowałam:)
Fajny pomysł, aby posypać ten deser startą czekoladą – dotychczas robiłam bez tego dodatku. Następnym razem spróbuję wersji z czekoladą.
Mam niestety słabość do czekolady…, ale było warto:)