Nie ma nic lepszego niż gorąca i sycąca zupa w takie zimne dni jak mamy teraz. Dodatek boczku wzmacnia przyjemne doznania, chociaż niestety jest kaloryczny. Można go zastąpić gotowanym kurczakiem (miałam z bulionu ugotowanego na zupę), lub czymkolwiek chcemy.