Bardzo często w moich przepisach piszę o możliwości sprawdzenia stopnia upieczenia mięsa przy pomocy termometru kuchennego. Na szczęście nie muszę pamiętać o tym jaki rodzaj mięsa powinien mieć jaką temperaturę wewnętrzną, gdyż ma na lodówce własnie poniższą ściągę. Zerkam, sprawdzam termometrem i już wiem, czy moje mięso można już wyjąć z piekarnika czy zdjąć z patelni.