W moim rodzinnym domu karp w Święta Bożego Narodzenia to podstawa. Zazwyczaj panierowany, smażony na różnych olejach cieszy się niezmiennym powodzeniem co roku. Dziś proponuję troszkę lżejszą jego wersję z chrupiącą skórką, z lekkim musem z odczuwalnym akcentem chrzanowym i prażonymi migdałami. Poezja!