Zbliżają się walentynki, w związku z czym,wczuwając się walentynkowy klimat upiekłam ciasteczka.Niestety sztuka dekorowania ciasteczek jest mi jeszcze obca i składam tutaj pokłon cukiernikom-to nie jest łatwe:). Tak czy inaczej ciasteczka są bardzo smaczne, szczególnie lukier:)
Ciasteczka walentynkowe ( ok. 24 ciasteczek)
Składniki na ciasto:
- 190 g mąki pszennej
- 60 g przesianego cukru pudru
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
- 6 łyżek ( 85 g) niesolonego masła w temp. pokojowej
- 2 jajka roztrzepane
- wykrawacz do ciastek w kształcie serca
- 1 białko z dużego jajka
- 1-2 łyżeczki soku z cytryny
- 150 g przesianego cukru pudru
- różowy lub czerwony barwnik
- biały pisak do dekoracji z lukru
- różowy cukier dekoracyjny
Przygotowanie:
Ciasto:
- W misce miksera wymieszaj suche składniki na ciasto.
- Miksując na niskiej prędkości dodaj masło i mieszaj dopóki nie pojawią się grudki.
- Dodaj jajka i miksuj do momentu połączenia się składników w jednolita masę.
- Uformuj ciasto na kształt dysku, zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na minimum godzinę, maksymalnie na 3 dni.
- Po tym czasie rozwałkuj ciasto na grubość ok. 3-4 mm, na obsypanej mąką stolnicy. Wykrawaczem wytnij serduszka i przenieś je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 oC ok 10 min ( do zarumienienia).
- Ubij w mikserze białko z sokiem z cytryny na sztywną pianę.
- W trakcie ubijania dodawaj partiami cukier puder, aż powstanie gęsta, puszysta masa.
- Dodaj do masy 1-2 krople czerwonego barwnika i miksuj na najniższych obrotach, do momentu ujednolicenia się koloru.
- Do tej pory poszło mi nieźle i tutaj zaczęły się drobne problemy. Ja przelałam masę lukrową do miseczki i zwyczajnie maczałam w niej jedną stronę przestudzonych ciasteczek, nadmiar lukru usuwałam łyżeczką. Jednak efekt mnie nie zachwycił, gdyż zostały mi „bruzdy”, cóż muszę się podszkolić w tym zakresie.
- Pozostaw polukrowane ciasteczka na ok. godzinę aby całkowicie stężał.
- Następnie udekoruj ciasteczka zgodnie z własną inwencją, ja użyłam gotowego pisaka z białym lukrem i różowego cukru dekoracyjnego, które są dostępne w każdym hipermarkecie
ania-gotuje says
ale śliczne!
Dzi says
Dziękuję, ratowałam jak mogłam:) Dekorowanie wcale nie jest łatwe…
Ania says
Pięknie Ci wyszły! Zapraszam do zgłoszenia ich do konkursu 🙂 http://kulinarne-rozkosze.blogspot.com/2013/01/konkurs-urodzinowy.html
Dzi says
Dziękuje,na pewno zgłoszę:)
gin says
Prześliczne 🙂 Słodziutko się prezentują 🙂
Ewa says
różowy cukier? czemu ja nigdzie tego znaleźć nie mogłam ?! ;<< są przesłodkie, właśnie zabieram się za robienie ciasteczek dla moich znajomych i chyba wypróbuję ten przepis ale zmienię polewę, gdyż jestem absolutną fanką czekolady 🙂 Myślałam o dekoracji złotymi perełkami lub małymi serduszkami. Zobaczy się, i tak wszystko wychodzi w praniu:) gratuluje uroczego pomysłu i dziękuję za inspirację
Dzi says
Warto eksperymentować zgodnie z własnymi upodobaniami, a różowy cukier jest w każdym większym markecie. Powodzenia!