Nadeszły chłodniejsze dni, a wraz z nimi ochota na rozgrzewające napoje. Sezon mamy teraz dyniowy, więc proponuję przepyszne i rozgrzewające latte dyniowe z kakao, cynamonem, gałką muszkatołową i imbirem. Można je sączyć nawet późnym wieczorem, gdyż zamiast kawy została użyta tutaj kawa Inka, która nie zawiera kofeiny, więc można ją pić o każdej porze dnia przez wszystkich domowników. Polecam, bo małym wysiłkiem możemy dać sobie wiele przyjemności w te ponure dni. Zapraszam!
Scroll down for recipe in English
Dyniowe latte z Inką i kakao
(1 duża porcja)
Składniki:
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżka puree z dyni
- ½ łyżeczki niesłodzonego kakao
- maleńka szczypta mielonego cynamonu
- maleńka szczypta mielonej gałki muszkatołowej
- maleńka szczypta mielonego imbiru
- cukier do smaku
- ¾ szklanki ekstra mocnej kawy Inki
Przygotowanie:
- Do małego garnka wlej mleko i dodaj puree z dyni, kakao, cynamon, gałkę muszkatołowąa, imbir i dopraw cukrem zgodnie z upodobaniami. Podgrzewaj na średnim ogniu, często mieszając, aż kakao się rozpuści i całość będzie już prawie wrzała.
- Do kubka wlej świeżo zaparzoną Inkę i wlej przygotowane mleko. Wymieszaj, ewentualnie dosłodź jeżeli to konieczne i delektuj się:)
Smacznego!
English version
Pumpkin chicory latte with cocoa
(1 large latte)
Ingredients:
- 1 cup milk
- 1 tbsp pumpkin purée
- ½ tsp unsweetened cocoa powder
- tiny pinch ground cinnamon
- tiny pinch ground nutmeg
- tiny pinch ground ginger
- sugar to taste
- ¾ cup extra strong chicory coffee
Preparation:
- Add the milk, pumpkin, cocoa powder, cinnamon, nutmeg, ginger, and sugar to a small pot. Warm over medium-low heat, stirring frequently with a whisk, until the cocoa powder has dissolved and the milk is completely warmed through.
- Add the coffee to a mug, and pour in the milk mixture.
Enjoy!
Elizka says
O ja na dyniowe smakołyki mam sporo przepisów, nawet w tym roku chce zrobić dyniowy syrop do kawy. A kakao mam ciemne Krugera, a ty jakiego używasz?
Dzi says
ja klasycznie odtłuszczonego Wedla:)
Kasiek says
Moim zdaniem Wedel się popsuł ostatnio – też przerzuciłam się na Krugera ciemnego i póki co nie planuję zmieniać, i w ciastach i do deserów w formie napojów się sprawdza 🙂
Dzi says
Sprawdzę;)